"Trzeba było oczyścić kolano z odpadków. Spowalniały mnie i irytowały, dlatego zdecydowałem się na zabieg. Dzięki temu szybko odzyskam pełnię formy" - wyjaśnił Arenas. To już trzecia operacja tego kolana. W poprzednim sezonie uchodzący za świetnego strzelca Arenas rozegrał z tego powodu zaledwie 13 spotkań. Nie przeszkodziło mu to podpisać lukratywnego kontraktu - za sześć lat gry dostanie 111 milionów dolarów.