O zwycięstwie "Ponadźwiękowców" zadecydowały celne trzy rzutu wolne Raya Allena w ostatnich sekundach meczu. Allen zdobył w sumie 26 punktów i był najskuteczniejszym graczem spotkania. W zespole gości nie mógł zagrać kontuzjowany Allen Iverson, który minionej soboty w Memphis skręcił lewą kostkę. Pod nieobecność lidera drużyny najlepiej na parkiecie radzili sobie Steven Hunter i Chris Webber. Obaj zakończyli mecz z dorobkiem 20 "oczek". W najbardziej zaciętym spotkaniu Miami Heat pokonali Boston Celtics 107:104. W drugiej kwarcie gospodarze przegrywali już różnicą 25 punktów, jednak w kolejnych odsłonach potrafili odwrócić losy meczu. Największy wkład w sukces mieli Dwyane Wade, który w pierwszych 22 minutach uzyskał dwa punkty, a zakończył mecz z dorobkiem 30 oraz Shaquille O'Neal, który zapisał na swoim koncie 26 punktów i 11 zbiórek. W szeregach "Celtów" wyróżnili się Paul Pierce (34 ppunktów, osiem asyst i cztery zbiórki) oraz Wally Szczerbiak (30 punktów). Orien Greene mógł w ostatniej sekundzie doprowadzić do dogrywki, ale jego rzut za trzy punkty był niecelny. Zobacz WYNIKI I NAJLEPSZYCH STRZELCÓW w meczach z 16 marca Tabele NBA