Skandal na mistrzostwach świata juniorów. Gwiazda uderza we władze FIS
Choć 43. Mistrzostwa Świata Juniorów w Narciarstwie Alpejskim zakończyły się już kilka dni temu, media nadal mocno rozpisują się na temat tej imprezy. Wszystko przez niewytłumaczalną decyzję podjętą przed FIS, która rozwścieczyła wielkie gwiazdy. Wymowny wpis w mediach społecznościowych zamieściła olimpijka Charlie Guest, która powiedziała, co sądzi o sytuacji, która miała miejsce podczas rywalizacji juniorów we Francji.

Fani sportów zimowych nie mogą narzekać na brak wrażeń. Oprócz niezwykle emocjonujących zawodów, w których udział biorą doświadczeni zawodnicy, tej zimy odbywa się wiele imprez juniorskich. Młodzi sportowcy nie tak dawno wrócili z IV Zimowych Igrzysk Olimpijskich Młodzieży w Gangwon, podczas których "Biało-Czerwoni" zdobyli aż trzy medale. W międzyczasie we Francji odbyły się 43. Mistrzostwa Świata Juniorów w Narciarstwie Alpejskim.
Charlie Guest atakuje FIS. Jest wściekła po MJŚ w narciarstwie alpejskim
Zaskakującą decyzję podczas rywalizacji juniorów w Portes du Soleil podjęła Międzynarodowa Federacja Narciarska. Zdecydowano bowiem, że wyścig slalomu kobiet i giganta kobiet nie będą transmitowane w telewizji. Nie spodobało się to narciarce alpejskiej Charlie Guest, która opublikowała w mediach społecznościowych obszerny wpis i otwarcie skrytykowała działaczy FIS.
Przez cały czas trwania mistrzostw mogliśmy mieć fantastyczny dostęp do *prawie* wszystkich wyścigów za pośrednictwem transmisji na żywo, a legendarne głosy komentarzy i świetna praca kamery dodały zasłużonego spektaklu takiemu wydarzeniu. Jednakże NIE wyemitowano żadnej relacji z zawodów slalomu kobiet i slalomu giganta. (...) Zaskakująca decyzja o pominięciu wyścigów kobiet przed publicznością z całego świata wysłała szkodliwy sygnał do zawodniczek alpejskich w każdym wieku. Daliście nam znać, że zawodniczki nie są doceniane, że sportsmenki nie zasługują na miejsce w centrum uwagi. Że niezależnie od twoich umiejętności, determinacji i poświęcenia, twoja kariera i wyniki są nieistotne i nieważne
"W świecie, w którym spada udział kobiet w sporcie, a tysiące dziewcząt rezygnuje ze sportu wraz z wejściem w wiek dojrzewania, FIS ma obowiązek pokazać wszystkim sportowcom, że istnieje dla nich przyszłość i wartościowa kariera w sporcie. (...) Te sportsmenki niewątpliwie zasługują na co najmniej przeprosiny i obietnicę, że zrobią więcej, aby zapewnić równouprawnienie w sporcie" - podsumowała.
Na niesprawiedliwe traktowanie dziewcząt biorących udział w mistrzostwach świata juniorów wypowiedziały się również inne wielkie gwiazdy, w tym m.in. Ragnhild Mowinckel i Mikaela Shiffrin.
Pod wpisem opublikowanym przez olimpijkę pojawił się komentarz ze strony FIS. "Droga Charlie. Zdajemy sobie sprawę, że transmisja na żywo wyłącznie zawodów mężczyzn jest niezgodna z wartościami FIS dotyczącymi równości szans i równowagi płci. Federacja powinna była bardziej naciskać, aby zapewnić kobietom takie same możliwości ekspozycji, jak mężczyznom, dlatego traktujemy Twoją opinię jako przypomnienie, aby w przyszłości pozostać wiernym rozwijaniu i promowaniu udziału kobiet" - napisano.


