- Wiele trudu kosztowało mnie podjęcie tej decyzji, ale uważam, że jest ona słuszna. Po prostu moje ciało mówi mi, że czas trochę odpocząć. Nie potrafię teraz powiedzieć, czy potrwa to sześć miesięcy, czy może rok - stwierdził na oficjalnej stronie internetowej Schoenfelder. Decyzję tę podjął na niespełna miesiąc przed rozpoczęciem mistrzostw świata w narciarstwie alpejskim, które w lutym odbędą się w Val d'Isere. Austriak, specjalizujący się w konkurencjach technicznych, w ostatnich sezonach zmagał się z licznymi urazami i kontuzjami. W październiku zwichnął kostkę podczas slalomu giganta w Soelden, inaugurującego rywalizację o Kryształową Kulę. Startował w kolejnych zawodach PŚ ale nie uzyskiwał zadowalających wyników. Narzekał na osłabienie organizmu i brak motywacji. Schoenfelder dotychczas pięciokrotnie stawał na najwyższym stopniu podium w PŚ, za każdym razem w slalomie. Odniósł zwycięstwa kolejno: w Todtnau (2000), Kitzbuehel i Park City (2002), w Shigakogen (2003) oraz w Adelboden (2004). W marcu 2004 roku zakończył rywalizację na najwyższej w karierze dziesiątej pozycji w klasyfikacji generalnej, a w poprzednim sezonie był 15. alpejczykiem świata. Ma za sobą dwa występy olimpijskie. Na igrzyskach w Salt Lake City w 2002 roku zajął czwarte miejsce w kombinacji alpejskiej, natomiast cztery lata później w Turynie był w tej konkurencji trzeci, podobnie jak w slalomie, a w slalomie gigancie został sklasyfikowany na ósmej pozycji. Ma też w dorobku srebrny medal mistrzostw świata w slalomie wywalczony w 2005 roku w Bormio.