Alpejczyk zamierza opuścić najbliższe zawody Pucharu Świata w Sestiere i dopiero za dwa tygodnie wystartować w Kranjskiej Gorze. 31-letni Bode Miller w zakończonych w niedzielę MŚ we Francji nie tylko nie zdobył żadnego medalu, ale i nie ukończył superkombinacji, slalomu giganta oraz slalomu. W supergigancie był dwunasty, a w zjeździe ósmy. - Potrzebuję przerwy i słonecznej, gorącej pogody. Wyniki w mistrzostwach są takie jak moja kariera - rezultatem jestem rozczarowany, narciarstwem nadal nie - powiedział Miller, który na trzecich z rzędu mistrzostwach świata nie zdobył medalu. Ostatnie niepowodzenia skłoniły Amerykanina do wyznania, że obecny sezon będzie ostatnim w karierze i nie zamierza dotrwać do igrzysk w Vancouver.