Liderką reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim w Saalbach będzie Maryna Gąsieni-Daniel. W tym sezonie narciarka TS Wisła Zakopane zajmuje 17. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w slalomie gigancie. I właśnie w tej konkurencji liczymy na najbardziej udany występ prawie 31-letniej alpejki. Tej zimy najwyżej sklasyfikowana była w Killington (USA), gdzie zajęła 11. miejsce w slalomie gigancie. Polka osiągnęła cel, PZN nie ma teraz wyjścia. Niesmak jednak pozostał PZN podał skład na MŚ i czeka na potwierdzenie startu drużyny. Maryna Gąsienica-Daniel liderką Poza nią w MŚ w Saalbach, które ostatni raz mistrzostwa świata gościło w 1991 roku, wystąpią jeszcze: Magdalena Łuczak, Piotr Habdas i Michał Jasiczek. "Dodatkowo Stanisław Sarzyński będzie rywalizować wraz z Piotrem Habdasem w drużynowej rywalizacji równoległej. Czekamy jednak na oficjalne potwierdzenie startu Polski przez FIS" - czytamy w komunikacie Polskiego Związku Narciarskiego. Przed dwoma laty w Courchevel i Meribel Polska zajęła dziewiąte miejsce w równoległej rywalizacji drużynowej. Tej miało nie być w programie MŚ w tym roku, ale w ostatniej FIS zmieniła zdanie i dołożyła te zawody do programu. Nie będzie natomiast slalomu równoległego. Mistrzostwa świata w Saalbach rozpocznie właśnie równoległa rywalizacja drużynowa (4 lutego, godz. 15.15). Dla polskich kibiców najciekawsze będą zawody slalomu giganta kobiet, które zaplanowano na 13 lutego (czwartek, godz. 9.45). Tylko dwa medale Polski w historii. Oba zdobył jeden narciarz Tam liczymy na udane występy Gąsienicy-Daniel i Łuczak. Przed dwoma laty ta pierwsza walczyła o medal w slalomie równoległym, zajmując ostatecznie piąte miejsce - najwyższe w mistrzowskiej imprezie w karierze, a w slalomie gigancie była 10. W 2021 roku Gąsienica-Daniel była szósta w tej ostatniej konkurencji w Cortinie d'Ampezzo. W historii polskiego narciarstwa alpejskiego w MŚ wyżej wśród kobiet była tylko Dorota Tlałka, która w 1982 roku w Schladming zajęła czwarte miejsce w slalomie. W historii MŚ w narciarstwie alpejskim Polska wywalczyła tylko dwa medale. Oba były autorstwa Andrzeja Bachledy-Curusia. W 1970 roku zdobył on brąz w kombinacji, a cztery lata później w tej konkurencji, która nie jest już rozgrywana w MŚ, został wicemistrzem globu.