Gisin pędził 120 km na godzinę, gdy skrzyżowały mu się narty, przez co wystrzeliło go niczym z procy, przeleciał bezwładnie nad zeskokiem i bezwładnie huknął o ziemię. Alpejczyk stracił przytomność i przy tak dużej prędkości przed ciężką kontuzją nie uratowały go kask, ani ochraniacz na kręgosłup. Doszło do długiej przerwy w zawodach, na trasie wylądował helikopter, który zabrał Marca do szpitala. Jego rodzina podzieliła się informację, że stan Gisina jest stabilny. Marc Gisin w tym sezonie by na 55. miejscu w Pucharze Świata, a w zjeździe plasował się na 18. lokacie. Zawody wygrał Norweg Aleksander Aamodt Kilde, który o 0,86 s wyprzedził Austriaka Maxa Franza i o 0,92 Szwajcara Beata Feuza. To trzecie w karierze pucharowe zwycięstwo Kildego. Dwa wcześniejsze Norweg odniósł w 2016 roku - w zjeździe w Garmisch-Partenkirchen i w supergigancie w Hinterstoder. Z ostatnim numerem startowym do zawodów zgłoszony był Paweł Babicki. Wyniki: 1. Aleksander Aamodt Kilde (Norwegia) 1.56,13 2. Max Franz (Austria) 1.56,99 3. Beat Feuz (Szwajcaria) 1.57,05 4. Bryce Bennett (USA) 1.57,11 5. Steven Nyman (USA) 1.57,14 6. Travis Ganong (USA) 1.57,18 ... 56. Paweł Babicki (Polska) 2.02,25 klasyfikacja generalna PŚ: 1. Max Franz (Austria) 340 2. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 333 3. Mauro Caviezel (Szwajcaria) 283 4. Marcel Hirscher (Austria) 280 5. Aleksander Aamodt Kilde (Norwegia) 253 . Beat Feuz (Szwajcaria) 253 klasyfikacja zjazdu: 1. Max Franz (Austria) 200 . Beat Feuz (Szwajcaria) 200 3. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 92 MB