Poważna kontuzja Polaka. Pokazał zdjęcia, zaraz czeka go operacja
Wielki pech dopadł naszego najlepszego alpejczyka Piotra Habdasa. Polak musiał zrezygnować ze startu w inauguracyjnych zawodach Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim w Soelden. Polski Związek Narciarski poinformował, że wszystko z powodu kontuzji. 27-latek zdradził z kolei, co to za uraz. Okazuje się, że za kilka dni będzie musiał przejść operację.

W sobotę sezon Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim zainaugurowały panie. W Soelden 17. miejsce zajęła Maryna Gąsienica-Daniel i był to jej drugi najlepszy wynik w karierze na lodowcu Rettenbach.
W niedzielę na starcie miał stanąć Piotr Habdas. Niestety Polaka zabrakło w stawce. Polski Związek Narciarski poinformował, że przyczyną jest uraz 27-latka.
Zerwany mięsień Polaka, Piotra Habdasa czeka operacja
Jak się jednak okazuje, to skutek upadku na jednym z treningów w Soelden, o czym poinformował sam zawodnik w mediach społecznościowych.
Niestety decyzją naszego sztabu, nie dam rady dzisiaj wystartować w Pucharze Świata. W zeszłym tygodniu w sobotę podczas treningów na trasie pucharowej miałem upadek i wylądowałem w siatkach. Wróciłem i po dogłębnych badaniach okazało się, że mam całkowicie zerwany mięsień piersiowy wielki i muszę przejść operację rekonstrukcji jak najszybciej
"Jednak bardzo chciałem spróbować, czy dam radę jeździć i wystartować dzisiaj. Przecież do tego przygotowywałem się całe lato… Po kilku dniach intensywnej rehabilitacji wróciłem do Soelden z nadzieją, że wystartuje. Niestety po dzisiejszej rozgrzewce zdecydowaliśmy, że nie dam rady. W czwartek czeka mnie operacja i po około czterech tygodniach powinienem powoli wracać, żeby zdążyć na resztę sezonu" - kontynuował Habdas, starszy brat Jana Habdasa, naszego medalisty mistrzostw świata juniorów w skokach narciarskich.
Zobacz również:












