Po pierwszym przejeździe prowadziła Shiffin, która uzyskała czas 58,72 s. Amerykanka walczy o 83. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata, czym pobiłaby rekord należący do niej i jej rodaczki Lindsey Vonn. Shiffrin wyprzedza Szwajcarkę Larę Gut-Behrami o 0,13 i Włoszkę Federicę Brignone o 0,27. Poniżej sekundy straty miały jeszcze Kanadyjka Valerie Grenier - 0,76 i kolejna Amerykanka Paula Moltzan - 0,84. Narciarstwo alpejskie. Maryna Gąsienica-Daniel na miarę swoich możliwości Polka startowała z numerem 15. i zaprezentowała się na miarę swoich ostatnich występów. W tym sezonie Gąsienica-Daniel najwyżej uplasowała się w gigancie na szóstym miejscu, ale była też 21. W Kronplatz straciła 1,67 do liderującej Shiffrin i jest 11. Polka wyprzedziła m.in. Sarę Hector, mistrzynię olimpijską w tej konkurencji z Pekinu. Szwedka plasuje się na 12. pozycji, ze stratą 1,79. Druga z naszych reprezentantek, Magdalena Łuczak, upadła tuż przed metą i nie została sklasyfikowana.