Hirscher od sezonu 2011/12 dominował na światowych stokach, zdobywając Puchar Świata osiem razy z rzędu. We wrześniu ogłosił jednak, że nie będzie już startował. Tylko uprawiająca tę samą dyscyplinę przed laty Annemarie Moser-Proell była częściej uznawana najlepszą w kraju. W latach 1973-1980 zwyciężała w plebiscycie siedmiokrotnie. Za to Hirscher nie ma sobie równych wśród mężczyzn. Drugi w klasyfikacji wszech czasów, także alpejczyk Hermann Maier wyróżniony został czterokrotnie. "To niesamowite, że znów mogę tu stanąć. Ale teraz to już na pewno koniec" - powiedział Hirscher odbierając nagrodę. W poprzednim sezonie zdobył nie tylko po raz kolejny Puchar Świata, ale też złoty medal mistrzostw globu w slalomie. W głosowaniu stowarzyszenia austriackich dziennikarzy sportowych Hirscher wyprzedził tenisistę Dominica Thiema, zwycięzcę pięciu turniejów ATP, oraz brązowego medalistę lekkoatletycznych MŚ w Dausze dyskobola Lukasa Weisshaidingera. Herzog to z kolei mistrzyni świata na 500 m i wicemistrzyni na 1000 m w łyżwiarstwie szybkim. W głosowaniu wygrała z lekkoatletką Vereną Preiner i narciarką alpejską Nicole Schmidhofer.