Jansrud uzyskał czas 1.59,51 i wyprzedził o 0,26 s Włocha Petera Filla i o 0,33 swojego rodaka Aksela Lunda Svindala. Polacy nie startowali. W piątek 31-letni norweski zawodnik triumfował w supergigancie w Val d'Isere. Jansrud jest trzykrotnym medalistą olimpijskim - w 2014 roku w Soczi wygrał supergigant, a w zjeździe zdobył brąz. Z kolei sześć lat temu w Vancouver zajął drugie miejsce w gigancie. We francuskim kurorcie Norweg w dwa dni odniósł dwa zwycięstwa i ma ich już 16 w PŚ. Bardzo dobrze spisał się też wracający do rywalizacji na stokach Svindal, który w supergigancie był drugi. Utytułowany alpejczyk w styczniu zerwał więzadła krzyżowe i uszkodził łękotkę. Do pełnowymiarowego treningu wrócił zaledwie trzy tygodnie temu. W sobotę zawiódł mistrz ostatnich igrzysk w zjeździe Austriak Matthias Mayer, który był 17. W ogóle żadnego reprezentanta tego kraju nie było w czołowej "15". Z kolei Norwegów w dziesiątce było trzech; dziewiąte miejsce zajął Aleksander Aamodt Kilde. Tuż przed Mayerem sklasyfikowano Włocha Christofa Innerhofera, który na IO 2014 był drugi w tej konkurencji. Na czele klasyfikacji generalnej PŚ są Jansrud i Austriak Marcel Hirscher - po 200 punktów. Pierwotnie zawody mężczyzn w tym terminie miały odbyć się w Beaver Creek, ale przeniesiono je do Francji z powodu braku śniegu w USA i niekorzystnej prognozy pogody. Na niedzielę zaplanowano zmagania w slalomie gigancie. Wyniki zjazdu mężczyzn: 1. Kjetil Jansrud (Norwegia) 1.59,51 2. Peter Fill (Włochy) 1.59,77 3. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 1.59,84 4. Bostjan Kline (Słowenia) 2.00,15 5. Adrien Theaux (Francja) 2.00,32 6. Erik Guay (Kanada) 2.00,48 Klasyfikacja generalna PŚ (po 4 z 37 zawodów): 1. Jansrud 200 pkt . Marcel Hirscher (Austria) 200 3. Svindal 140 4. Alexis Pinturault (Francja) 124 5. Fill 112 6. Felix Neureuther (Niemcy) 110