W sobotę odbyły się pierwsze zawody alpejskiego Pucharu Świata. Najlepsza w Levi była Shiffin, która po pierwszym przejeździe zajmowała trzecie miejsce, ale w drugim pojechała najszybciej i zwyciężyła. Amerykanka w pokonanym polu pozostawiła Szwedkę Annę Swenn Larsson i Słowaczkę Petrę Vlhovą. Dopiero czwarta skończyła lidera po pierwszym przejeździe Niemka Lena Duerr. Dla Shiffrin było to 75. zwycięstwo w zawodach alpejskiego Pucharu Świata, 48. w slalomie, a piąte w Levi. Wyrównała tym samym w osiągnięcie Vlhovej, która w Finlandii również triumfowała pięć razy. "Początek włóczęgi - jak to jest ekscytujące! Bardzo dziękuję całemu zespołowi za pracę, którą wykonał podczas przygotowań. Niesamowite Ava Sunshine (była 21. - przyp. red.) za to, że w pierwszym starcie w Pucharze Świata zdobyłaś pierwsze punkty (czy ktoś pamięta, kiedy reprezentant coś takiego zrobił?)" - napisała Shiffrin w mediach społecznościowych. Alpejski PŚ. Iga Świątek i Mikaela Shiffrin są w kontakcie Prawie natychmiast odpowiedziała jej Świątek. "O tak" - stwierdziła Polka, najlepsza tenisistka 2022 roku, dodając m.in. klaszczące dłonie. Amerykanka zareagowała pokazując m.in. emotkę ze złożonymi w podzięce rękami. Obie panie znają się od pewnego czasu, kiedy rozmawiały w sieci na temat wyzwań stojących przed czołowymi sportowcami na świecie. Jak widać kontrakt pozostał. Dzięki zwycięstwu Shiffrin, która broni "Kryształowej Kuli" z zeszłego sezonu, została liderką klasyfikacji generalnej. Kolejne zawody już w niedzielę.