W niedzielę planowano odbyć przeniesiony z soboty slalom. Zawodniczki miały ruszyć na trasę o godz. 10. Organizatorzy dwukrotnie przesuwali godzinę startu, a tuż przed południem definitywnie odwołali zawody. Z Niemiec wyjedzie z małą Kryształową Kulą Włoszka Denise Karbon, która zapewniła sobie pierwsze miejsce w klasyfikacji Pucharu Świata w slalomie gigancie. Z odwołania zawodów może się także cieszyć Amerykanka Lindsey Vonn, coraz bliższa zwycięstwa w klasyfikacji generalnej. Vonn nadal wyprzedza o 54 pkt specjalistkę od slalomów Austriaczkę Nicole Hosp, która straciła w Zwiesel szansę zmniejszenia strat.