W sumie na starcie w austriackim Soelden stanęło 59 zawodniczek. W tym gronie były dwie reprezentantki Polski. Jako pierwsza zaprezentowała się Gąsienica-Daniel, która przejechała trasę w 1.11,39, co dało jej miejsce w środku stawki (16.) po pierwszym przejedzie, ze stratą 2,62 do liderki. 29-letnia zakopianka po raz pierwszy w karierze awansowała do finałowego przejazdu zawodów w Soelden. Potem widzieliśmy Łuczak. Mistrzyni Polski uplasowała się na 24. pozycji (1.11,90), tracąc 3,13 do najlepszej zawodniczki. Dla 21-latki urodzonej w Łodzi to był najlepszy wynik w Pucharze Świata od grudnia 2021 roku (wtedy była 20.). Od tamtego czasu ani razu nie kwalifikowała się do drugiego przejazdu. Prowadziła Włoszka Federica Brignone, która uzyskała czas 1.08,77. Wyprzedzał Szwedkę Sarę Hector - strata 0,50 i Słowaczkę Petrę Vlhovą - 0,63. Polska gwiazda zaczyna sezon. Nieoczekiwana sytuacja na starcie Kolejne miejsca zajęły Szwajcarka Lara Gut-Behrami (0,73 za Brignone) i Amerykanka Mikaela Shiffrin (0,75), zwyciężczyni klasyfikacji generalnej, a także małej "Kryształowej Kuli" za slalom gigant z zeszłego sezonu. Siódme miejsce w pierwszym przejeździe zajęła Ragnhild Mowinckel. Norweżka została jednak zdyskwalifikowana za za zakazany od nowego sezonu fluor w smarach. Dało to szansę Clarzę Direz. Tym samym choć jedna Francuzka mogła jechać dalej, co nie udało się żadnej Niemce. Narciarstwo alpejskie. Awans Gąsienicy-Daniel, spadek Łuczak Drugi przejazd nie udał się Łuczak, która spadła na 30 miejsce, tracąc 4,01 do zwyciężczyni. Lepiej zaprezentowała się Gąsienica-Daniel, która awansowała na 13. pozycję (2,77 za Gut-Behrami). Bardzo dobre przejechała go Paula Moltzan. Amerykanka awansowała aż o 17 pozycji, kończąc na 11. wspólnie ze Słowenką Aną Bucik. W drugą stronę poszło u Thei Louise Stjernesund. Norweżka spadła o 16 miejsc na 27. Zawiodła Shiffrin, która startowała jako piąta od końca. Z każdym międzyczasem trafiła jednak przewagę, ostatecznie przyjeżdżając 0,21 za prowadzącą wtedy Włoszką Martą Bassino. Polka może liczyć na wyjątkowe wsparcie. To on jest jej największym kibicem Świetnie pojechała za to Gut-Behrami, osiągając najlepszy czas drugiego przejazdu, która na mecie miała 1,19 przewagi nad kolejną zawodniczką (właśnie Bassino). Nie dała rady wyprzedzić jej ani Vlhova, choć straciła niewiele, bo zaledwie 0,14, ani Hector (1,10), ani Brignone, która zanotowała czas gorszy zaledwie o 0,02. Tym samym Szwajcarka odniosła 37. zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata i została pierwszą liderką klasyfikacji generalnej nowego sezonu. Wyniki: 1. Lara Gut-Behrami (Szwajcaria) 2.18,94 2. Federica Brignone (Włochy) strata 0,02 3. Petra Vlhova (Słowacja) 0,14 4. Sara Hector (Szwecja) 1,10 5. Marta Bassino (Włochy) 1,19 6. Mikaela Shiffrin (USA) 1,40 ... 13. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) 2,77 30. Magdalena Łuczak (Polska) 4,01 Klasyfikacja generalna PŚ: 1. Lara Gut-Behrami (Szwajcaria) 100 2. Federica Brignone (Włochy) 80 3. Petra Vlhova (Słowacja) 60 4. Sara Hector (Szwecja) 50 5. Marta Bassino (Włochy) 45 6. Mikaela Shiffrin (USA) 40 ... 13. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) 20 30. Magdalena Łuczak (Polska) 1