Cook to niespodziewany wicemistrz świata z Beaver Creek w tej konkurencji i także jego czwartkowe zwycięstwo - pierwsze w karierze w PŚ - można uznać za niespodziankę. Zaledwie o 0,05 wyprzedził Jansruda, dla którego drugie miejsce jest jednak porażką. Rywalizujący z Hirscherem o Kryształową Kulę Norweg powinien w konkurencjach szybkościowych zdobyć komplet punktów, żeby mieć szansę na końcowy triumf. Zadanie udało mu się tylko połowicznie - w środę wygrał zjazd, ale po niezłym występie Hirschera traci do niego 34 punkty. Zdecydowanym faworytem konkurencji technicznych jest Austriak, który jest już bardzo bliski zdobycia po raz czwarty z rzędu Pucharu Świata. W tym sezonie w gigantach Jansrud plasował się w okolicy 15. miejsca, a w slalomach w ogóle nie startował. Z kolei Hirscher zdobył już małą Kryształową Kulę za gigant, a w klasyfikacji slalomu zajmuje drugie miejsce. Różnice w czołówce czwartkowego supergiganta były niewielkie. Cooka od piątego Szwajcara Mauro Caviezela dzieliło tylko 0,11 s. Małą Kryształową Kulę za wygranie klasyfikacji supergiganta już wcześniej zapewnił sobie Jansrud. W sobotę mężczyzn czeka slalom gigant, a w niedzielę - slalom. W finałowych zawodach PŚ ma prawo wystąpić tylko 25 najlepszych alpejczyków sezonu w danej konkurencji. Dodatkowe miejsca przeznacza się dla zawodników z czołówki klasyfikacji generalnej oraz dla mistrzów świata juniorów. Punktuje czołowa "15", a nie "30", jak w pozostałych startach. Wyniki supergiganta: 1. Dustin Cook (Kanada) 1.06,04 2. Kjetil Jansrud (Norwegia) 1.06,09 3. Brice Roger (Francja) 1.06,12 4. Marcel Hirscher (Austria) 1.06,13 5. Mauro Caviezel (Szwajcaria) 1.06,15 6. Max Franz (Austria) 1.06,31 Klasyfikacja generalna PŚ: 1. Marcel Hirscher (Austria) 1298 pkt 2. Kjetil Jansrud (Norwegia) 1264 3. Alexis Pinturault (Francja) 924 4. Felix Neureuther (Niemcy) 816 5. Hannes Reichelt (Austria) 760 6. Dominik Paris (Włochy) 745 Klasyfikacja końcowa supergiganta: 1. Kjetil Jansrud (Norwegia) 556 2. Dominik Paris (Włochy) 353 3. Matthias Mayer (Austria) 274