Szczegółowe badania wykazały u niego pęknięcie kości strzałkowej lewej nogi. Znany z ryzykownego stylu jazdy 32-letni Innerhofer to mistrz świata w supergigancie sprzed sześciu lat z Garmisch-Partenkirchen. Przed trzema laty w Soczi zdobył srebrny medal olimpijski w zjeździe. Ostatnio zajął drugie miejsce w supergigancie Pucharu Świata w Kitzbuehel. Kontuzji, która wyeliminowała go z udziału w mistrzostwach świata doznał w grudniu podczas zawodów w Santa Caterina. Po ostatnich badaniach okazało się, że doszło do pęknięcia kości. - To zbyt ryzykowne, żeby startować z takim urazem - powiedział włoski alpejczyk.