"Rządowe środowisko naukowe uznało obecność kibiców za zbyt ryzykowną" - wyjaśnił polityk.Włochy były pierwszym krajem w Europie, w którym odnotowano znaczącą liczbę przypadków zachorowania na COVID-19. Problemy zaczęły się pod koniec lutego 2020 roku. Dotychczas z powodu tej choroby zmarło ok. 80 tysięcy osób w tym kraju.