Ma też w dorobku dwie wygrane w superkombinacji i jedną w supergigancie, w którym zdobył w mistrzostwach świata w Bormio w 2005 roku srebrny medal oraz brązowy w zjeździe. Dwa lata wcześniej w Sankt Moritz sięgnął po tytuł w zjeździe. Jednak największym osiągnięciem Austriaka jest tytuł wicemistrza olimpijskiego w najszybszej z alpejskich konkurencji, jaki uzyskał przed dwoma laty w Turynie. Saslong to jedna z najtrudniejszych tras w kalendarzu, a jej środkowym odcinku znajduje się uskok terenu, przez który zawodnicy wykonują długi skok, pokonując w powietrzu dystans około 75 metrów. Natomiast zbliżając się do mety osiągają prędkość przekraczającą 120 km/godz. "To zawsze jest dla mnie spore wyzwanie, bo żeby uzyskać tutaj najlepszy czas trzeba jechać na granicy zdrowego rozsądku. Często trudno się oprzeć pokusie, ale jeszcze nigdy nie przekroczyłem tej cienkiej linii" - powiedział Walchofer po swoim trzecim zwycięstwie w Val Gardenie. Na Saslongu Austriak był najlepszy również w 2004 i 2007 roku i jest trzecim w historii narciarzem - po rodaku Franzu Klammerze i Włochu Kristianie Ghedinie - któremu udało się triumfować trzykrotnie na tej trasie. W sobotę Walchhofer pokonał dystans w czasie 1.50,57. Wyprzedził o 0,38 s broniącego tytułu najlepszego alpejczyka świata Amerykanina Bode Millera oraz o 0,54 s Kanadyjczyka Manuela Osborne'a-Paradisa. Na dwie godziny przed rozpoczęciem rywalizacji organizatorzy podjęli decyzje o skróceniu o 300 metrów trasy zjazdu, bowiem w górnej części Saslong zbyt duża prędkość wiatru mogła zagrażać bezpieczeństwu narciarzy. W sobotę zawiódł Aksel-Lund Svindal, który zajął dopiero 34. miejsce. Nie powiększył swojej zdobyczy punktowej, ale dorobek 398 punktów w 11 startach pozwolił mu pozostać na pozycji lidera klasyfikacji generalnej PŚ. Drugi jest Szwajcar Carlo Janka - 315 pkt, a trzeci Austriak Benjamin Raich - 297. Na piąte miejsce awansował Walchhofer - 290, a na dziewiąte Miller - 240. Po triumfie w Val Gardenie Walchhofer objął prowadzenie w klasyfikacji najlepszych zjazdowców, w której zgromadził 165 pkt. Drugie miejsce, ex aequo, zajmują Svindal i Włoch Peter Fill - 136 pkt. Wyniki: 1. Michael Walchhofer (Austria) 1.50,57 2. Bode Miller (USA) 1.50,95 3. Manuel Osborne-Paradis (Kanada) 1.51,11 4. Marco Sullivan (USA) 1.51,25 5. Erik Guay (Kanada) 1.51,33 6. Klaus Kroell (Austria) 1.51,39 7. Erik Fisher (USA) 1.51,90 8. Ambrosi Hoffmann (Szwajcaria) 1.51,97 9. Steven Nyman (USA) 1.51,98 10. Thomas Lanning (USA) 1.52,09 Klasyfikacja generalna PŚ (po 11. zawodach): 1. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 398 pkt 2. Carlo Janka (Szwajcaria) 315 3. Benjamin Raich (Austria) 297 4. Didier Defago (Szwajcaria) 291 5. Michael Walchhofer (Austria) 290 6. Didier Cuche (Szwajcaria) 289 7. Hermann Maier (Austria) 259 8. Jean-Baptiste Grange (Francja) 246 9. Bode Miller (USA) 240 10. Peter Fill (Włochy) 224 Klasyfikacja PŚ w zjeździe (po 3 zawodach): 1. Michael Walchhofer (Austria) 165 2. Aksel Lund Svindal (Norwegia) 136 . Peter Fill (Włochy) 136 4. Klaus Kroell (Austria) 135 5. Erik Guay (Kanada) 131 6. Bode Miller (USA) 95 Klasyfikacja drużynowa PŚ (po 11 zawodach): 1. Austria 1814 pkt 2. Szwajcaria 1518 3. USA 874 4. Włochy 845 5. Francja 667 6. Kanada 561 Klasyfikacja Pucharu Narodów (po 21 zawodach): 1. Austria 3360 pkt 2. Szwajcaria 2410 3. Włochy 1594 4. USA 1499 5. Szwecja 1192 6. Francja 1133 .. 18. Polska 14