Svindal doznał urazu w sobotę, osiem dni przed pierwszymi zawodami alpejskiego PŚ w austriackim Soelden. Zerwał ścięgno podczas towarzyskiego meczu w Innsbrucku. - To naprawdę bardzo poważna kontuzja w bardzo złym momencie. Ale teraz nic już nie poradzę, mogę jedynie z optymizmem patrzeć w przyszłość - napisał na Facebooku mistrz olimpijski z 2010 roku w supergigancie. Poprzednie dwa sezony PŚ Svindal kończył na drugim miejscu, był za to pierwszy w zjeździe oraz supergigancie. Triumfował w ogólnej klasyfikacji w 2006 i 2009 roku, jest także pięciokrotnym mistrzem świata. Pierwsze zawody tego sezonu odbędą się 26 października. Wówczas odbędzie się rywalizacja mężczyzn w slalomie gigancie. Nie wystąpi w niej również złoty medalista igrzysk w Soczi w zjeździe Matthias Mayer, który upadł podczas treningu i doznał naderwania więzadeł bocznych w prawym kolanie.