W niedzielę Shiffrin zdeklasowała konkurentki. Drugą zawodniczkę, Słowaczkę Petrę Vlhovą wyprzedziła o blisko dwie i pół sekundy. Trzecie miejsce zajęła Szwedka Anna Swenn-Larsson. Amerykanka awansowała w ten sposób na czwarte miejsce w klasyfikacji wszech czasów alpejskiego Pucharu Świata, zrównując się liczbą zwycięstw z Austriaczką Annemarie Moser-Proell. Przed nią są tylko Austriak Marcel Hirscher (67), jej rodaczka Lindsey Vonn (82) oraz Szwed Ingemar Stenmark (86). W Killington w stanie Vermont jeszcze nigdy nie poniosła porażki w slalomie, odkąd zaczęła starty w PŚ. W niedzielę triumfowała po raz czwarty. Doskonale zna tę miejscowość, bo część dzieciństwa spędziła w oddalonej o 100 mil Burke Mountain Academy. "Nie było łatwo. Jechałam praktycznie na granicy ryzyka, myślałam nawet, że wypadnę z trasy, ale publiczność mi pomogła" - skomentowała Shiffrin. Polki nie startowały. Wyniki: 1. Mikaela Shiffrin (USA) 1.50,45 (51,98/58,47) 2. Petra Vlhova (Słowacja) 1.52,74 (53,11/59,63) 3. Anna Swenn-Larsson (Szwecja) 1.53,18 (54,80/58,38) 4. Christina Ackermann (Niemcy) 1.53,53 (54,65/58,88) 5. Nina Haver-Loeseth (Norwegia) 1.53,86 (55,97/57,89) 6. Katharina Liensberger (Austria) 1.54,18 (54,01/1.00,17) Klasyfikacja generalna PŚ (po 4 zawodach): 1. Mikaela Shiffrin (USA) 340 pkt 2. Michelle Gisin (Szwajcaria) 148 3. Petra Vlhova (Słowacja) 138 4. Wendy Holdener (Szwajcaria) 128 5. Federica Brignone (Włochy) 125 6. Marta Bassino (Włochy) 122 Klasyfikacja PŚ w slalomie (po 2 zawodach): 1. Mikaela Shiffrin (USA) 200 pkt 2. Anna Swenn-Larsson (Szwecja) 110 3. Nina Haver-Löseth (Norwegia) 90