27-letnia Mancuso uzyskała w niedzielnych zawodach czas 1.20,50. Jak przyznała na mecie, jej przejazd nie był perfekcyjny, ale wyprzedziła o 0,13 s Austriaczkę Annę Fenninger i o 0,45 reprezentantkę Liechtensteinu Tinę Weirather. Poprzednio zawodniczka ze Stanów Zjednoczonych była najlepsza w tej konkurencji w pucharowej rywalizacji w 2007 roku we włoskiej Cortinie d'Ampezzo. Rywalizacji nie ukończyły liderka klasyfikacji generalnej, mistrzyni świata z 2009 i wicemistrzyni z 2007 roku w supergigancie Lindsey Vonn oraz wicemistrzyni olimpijska z Vancouver Słowenka Tina Maze, która plasuje się tuż za nią. Amerykance, która popełniła błąd na trasie i ominęła jedną z bramek, nie udało się poprawić i tak imponującego dorobku 50 pucharowych zwycięstw, w tym 17 w supergigancie. W klasyfikacji generalnej PŚ za Vonn i Maze plasuje się czwarta w niedzielnych zawodach Niemka Maria Hoefl-Riesch. Na szóste miejsce awansowała Mancuso. Wyniki: 1. Julia Mancuso (USA) 1.20,50 2. Anna Fenninger (Austria) 1.20,63 3. Tina Weirather (Liechtenstein) 1.20,95 4. Maria Hoefl-Riesch (Niemcy) 1.21,05 5. Elena Curtoni (Włochy) 1.21,29 6. Marie Marchand-Arvier (Francja) 1.21,30 Klasyfikacja generalna PŚ (po 23 z 39 zawodów): 1. Lindsey Vonn (USA) 1350 pkt 2. Tina Maze (Słowenia) 868 3. Hoefl-Riesch 796 4. Elisabeth Goergl (Austria) 674 5. Fenninger 667 6. Mancuso 607 Klasyfikacja PŚ w supergigancie (po 5 z 7 zawodów): 1. Vonn 313 pkt 2. Fenninger 293 3. Mancuso 269 4. Fabienne Suter (Szwajcaria) 226 5. Hoefl-Riesch 185 6. Goergl 173