Narciarz pochodzący z niewielkiego Unken startuje tylko w slalomie, a oprócz siedmiu wygranych, po dwa razy był drugi i trzeci w zawodach pucharowych. Jednak największym jego sukcesem jest srebrny medal olimpijski, jaki wywalczył w lutym 2006 roku w Turynie. W tym sezonie stanął na najwyższym stopniu podium po raz drugi, bowiem w listopadzie był też najlepszy w pierwszym slalomie w fińskiej miejscowości Levi. W poniedziałek Herbst pokonał trasę dwóch przejazdów w czasie 1.49,31, lepszym o osiem setnych sekundy od Szwajcara Silvana Zurbriggena oraz o 0,17 s od innego Austriaka Manfreda Prangera, najszybszego przed południem. Jako jedyny z 30 zawodników do mety drugiego przejazdu nie dotarł Austriak Benjamin Raich, ale mimo to utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ z dorobkiem 565 punktów. Wyprzedza Szwajcara Carlo Jankę - 553 pkt, który odpadł w pierwszej serii. Teraz najlepszych alpejczyków świata czeka świąteczna przerwa w startach, bowiem kolejne zawody zaplanowano na 29 grudnia w Bormio. Wyniki slalomu: 1. Reinfried Herbst (Austria) 1.49,31 (53,57+55,74) 2. Silvan Zurbriggen (Szwajcaria) 1.49,39 (53,93+55,46) 3. Manfred Pranger (Austria) 1.49,48 (53,35+56,13) 4. Manfred Moelgg (Włochy) 1.49,81 (54,26+55,55) 5. Michael Janyk (Kanada) 1.49,98 (54,21+55,77) 6. Giuliano Razzoli (Włochy) 1.50,30 (54,57+55,73) Klasyfikacja generalna PŚ (po 14 z 34 zawodów): 1. Benjamin Raich (Austria) 565 pkt 2. Carlo Janka (Szwajcaria) 553 3. Aksel-Lund Svindal (Norwegia) 443 4. Didier Cuche (Szwajcaria) 436 5. Michael Walchhofer (Austria) 333 6. Ted Ligety (USA) 317 Klasyfikacja PŚ w slalomie (po 2 z 9 zawodów): 1. Reinfried Herbst (Austria) 200 pkt 2. Silvan Zurbriggen (Szwajcaria) 102 3. Manfred Pranger (Austria) 89