Ligety, który przed rokiem również był najlepszy w zawodach otwarcia sezonu, po pierwszym przejeździe zajmował drugą pozycję, ale w finale uzyskał zdecydowanie najlepszy czas. Amerykanin odniósł 12. pucharowe zwycięstwo, wszystkie w slalomie gigancie. Prowadzący na półmetku Francuz Thomas Fanara ostatecznie uplasował się na czwartym miejscu. Drugie miejsce Moelgga, który po pierwszym przejeździe był trzeci, to jego największy sukces w zawodach PŚ od 6 stycznia 2010 roku, kiedy był także drugi w slalomie w Zagrzebiu. Z kolei Hirscher, zdobywca Kryształowej Kuli w sezonie 2011/12, na podium wskoczył z dziewiątej pozycji po pierwszej próbie. W drugim przejeździe z udziałem 30 najlepszych zawodników uzyskał trzeci rezultat. Oprócz Ligety'ego, wyprzedził go jeszcze nieznany Słowak Adam Zampa, który ostatecznie był dziewiąty. Triumfator PŚ z 2011 roku Chorwat Ivica Kostelic zajął 14. miejsce. Zawody rozegrano w trudnych warunkach atmosferycznych. W trakcie finałowej próby padał gęsty, mokry śnieg, na trasie powstało wiele wyrw, które sprawiały narciarzom poważne problemy, m.in. siedmiu nie ukończyło przejazdu. Wyniki slalomu giganta: 1. Ted Ligety (USA) 2.36,02 (1.18,52/1.17,50) 2. Manfred Moelgg (Włochy) 2.38,77 (1.18,64/1.20,13) 3. Marcel Hirscher (Austria) 2.39,14 (1.19,84/1.19,30) 4. Thomas Fanara (Francja) 2.39,25 (1.18,48/1.20,77) 5. Didier Defago (Szwajcaria) 2.39,45 (1.19,75/1.19,70) 6. Hannes Reichelt (Austria) 2.39,62 (1.20,00/1.19,62) Klasyfikacja generalna PŚ (po 1 z 37 zawodów) i slalomu giganta (po 1 z 8 zawodów): 1. Ted Ligety (USA) 100 pkt 2. Manfred Moelgg (Włochy) 80 3. Marcel Hirscher (Austria) 60 4. Thomas Fanara (Francja) 50 5. Didier Defago (Szwajcaria) 45 6. Hannes Reichelt (Austria) 40