Reprezentacja Polski w piątek odbyła oficjalny, przedmeczowy trening. W bazie Al-Kharitiyath piłkarze trenowali w komplecie. Oznacza to, że na murawie pojawili się między innymi Krystian Bielik czy Bartosz Bereszyński, którzy wcześniej narzekali na drobne urazy. Wszystko wskazuje więc na to, że selekcjoner Czesław Michniewicz w nadchodzącym meczu z Arabią Saudyjską będzie mógł skorzystać z najsilniejszej jedenastki. Polacy trenowali w komplecie Już podczas oficjalnej konferencji przedmeczowej Michniewicz poinformował, że na treningu pojawią się wszyscy polscy piłkarze. - Z informacji, które mam, jest tak, że wszyscy są gotowi do gry. Wszyscy więc wezmą udział w treningu i dopiero po nim zdecydujemy kto jaką rolę będzie pełnił - powiedział. I tak też się stało. Na boisku obserwowaliśmy więc Roberta Lewandowskiego czy Piotra Zielińskiego, ale także Bielika czy Bereszyńskiego, którzy po meczu z Meksykiem narzekali na drobne urazy. Wszystko wskazuje więc na to, że na mecz z Arabią Michniewicz będzie mógł wystawić najsilniejsze zestawienie. W tym momencie wydaje się, że wątpliwości szkoleniowca dotyczą jednego lub dwóch nazwisk. - Dziś po powrocie do hotelu i kolacji mamy jeszcze zaplanowaną odprawę. Kolejna odbędzie się jutro tuż przed obiadem. Jesteśmy skupieni na meczu z Arabią - powiedział Interii rzecznik prasowy Interii Jakub Kwiatkowski. Z Dohy Sebastian Staszewski, Interia