Spotkanie Anglii z USA było ostatnim piątkowym meczem mistrzostw świata. Anglicy po rozbiciu 6-2 Iranu w pierwszym spotkaniu przystępowali do niego w roli faworytów. Dla USA był to zaś drugi mecz z drużyną z Wysp Brytyjskich. W pierwszym spotkaniu długo prowadzili z Walią, ale ostatecznie tylko zremisowali 1-1, gdy bramkę z karnego zdobył Gareth Bale. "Bydgoszcz" na fladze Anglii Na meczu obu drużyn pojawił się bardzo zaskakujący transparent. Jeden z kibiców wywiesił ogromną flagę Anglii, na której napisane było... "Bydgoszcz". Tuż po tym, jak nasz dziennikarz Sebastian Staszewski udostępnił zdjęcie flagi na Twitterze, poznaliśmy jej historię. Okazuje się, że wywiesił ją kibic reprezentacji Anglii, mieszkający na co dzień właśnie w Bydgoszczy. Na fladze widniał także napis "Drogi on tour", a niektórzy z internautów zauważali, że nie jest to pierwszy raz, kiedy angielski kibic korzysta z owej flagi podczas spotkań piłkarskich. Z Dohy Wojciech Górski, Interia