Brazylia z mistrzostwami świata pożegnała się już w ćwierćfinale. Co prawda w fazie grupowej 5-krotni mistrzowie świata potrafili błysnąć i wciąż uznawano ich za faworytów turnieju, ale na drodze do strefy medalowej stanęli im Chorwaci, którzy wygrali po rzutach karnych. Po tej porażce szybko doszło do rozstania z wieloletnim selekcjonerem - Tite. - Znałem Cię jako trenera i już wiedziałem, że jesteś bardzo dobry, ale jako człowiek jesteś dużo lepszy - napisał na pożegnanie Neymar. W Brazylii niemal od razu zaczęły się poszukiwania nowego selekcjonera. Ronaldo, były brazylijski napastnik zdradził, że federacja kontaktowała się ze środowiskiem Pepa Guardioli. "Było zainteresowanie Guardiolą. Miały miejsce rozmowy z jego otoczeniem, ale wolał przedłużyć kontrakt z Manchesterem City. Dojście do porozumienia z federacją mogłoby być trudne. Jest najlepiej opłacanym trenerem na świecie" - powiedział Ronaldo cytowany przez hiszpański dziennik "Marca". Carlo Ancelotti kandydatem na selekcjonera Brazylii W tej sytuacji poszukiwania trwają dalej, a tropy prowadzą do Carlo Angelottiego. Trener Realu Madryt wstępnie podobno jest zainteresowany propozycją, ale najwcześniej stanowisko mógłby objąć latem przyszłego roku (do tego czasu Brazylijczyków musiałby prowadzić tymczasowy szkoleniowiec). To jednak nie jest jedyny problem, ponieważ umowa włoskiego szkoleniowca z "Królewskimi" wygasa dopiero w czerwcu 2024 r., więc brazylijska federacja musiałaby go wykupić. Sprawa na razie jest w toku, a sprawy mogą nabrać tempa po zakończeniu mistrzostw świata. Jeśli Ancelotti objąłby reprezentację Brazylii, byłby pierwszym obcokrajowcem na tym stanowisku od 1965 r. Argentyna - Chorwacja i Francja - Maroko. Gdzie i kiedy oglądać półfinały mistrzostw świata? Spotkanie Argentyna - Chorwacja we wtorek o godz. 20, a Francja - Maroko w środę o godz. 20. Transmisja obu meczów w TVP Sport, relacje na Sport.Interia.pl, a zaraz po spotkaniach zapraszamy na "Studio Katar - gramy dalej" na głównej stronie Interii. PJ