Mundial rozpoczął się 20 listopada i do wtorku codziennie odbywały się mecze. W środę po raz pierwszy mamy przerwę. Dlatego dziennikarze ESPN postanowili wybrać jedenastki dotychczasowej fazy. W trzech przypadkach na sześć najlepszym bramkarzem wybrano Wojciecha Szczęsnego. Według jednego z uzasadnień to był turniej odkupienia dla tego golkipera. W 2012 roku wyleciał z boiska za czerwoną kartkę na mistrzostwach Europy, organizowanych przez Polskę i Ukrainę, a przed rokiem został pierwszym bramkarzem w historii, który na Euro strzelił samobójczego gola. Tymczasem w Katarze Szczęsny w dwóch pierwszych meczach zanotował czyste konta, a jeszcze z Arabią Saudyjską obronił rzut karny. Natomiast w spotkaniu z Argentyną zatrzymał uderzenie z jedenastu metrów Lionela Messiego. Zastał tym samym drugim polskim bramkarzem, po Janie Tomaszewskim, który obronił dwa rzuty karne na mistrzostwach świata. MŚ 2022. Jeśli nie Wojciech Szczęsny to kto? Trzech dziennikarzy ESPN wybrało jednak innych bramkarz do swoich jedenastek: Chorwata Dominika Livakovicia, Marokańczyka Yassine'a Bounou i Argentyńczyka Emiliano Martineza. Tylko dwa nazwisko powtarzają się w każdym z sześciu zestawień. Są to Jude Bellingham i Kylian Mbappe. Co ciekawe Anglia i Francja zagrają ze sobą w ćwierćfinale. Początek tej fazy mundialu w piątek.