Argentyna prowadzona przez Lionela Scaloniego w niedzielę będzie walczyć o mistrzowski tytuł z Francją. Arbitrem głównym finału będzie polski sędzia Szymon Marciniak. Zobacz: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-wielki-sukces-polskiego-sedziego-szymon-marciniak-poprowadzi,nId,6474474">Wielki sukces polskiego sędziego!</a> Lionel Scaloni o polskich arbitrach przed finałem mistrzostw świata Selekcjoner "Albicelestes" Lionel Scaloni jasno wypowiedział się na temat Marciniaka w trakcie przedmeczowego wystąpienia dla mediów. "Polak już pracował w przeszłości przy naszym meczu przeciwko Francuzom - na mistrzostwach w Rosji. I było dobrze" - ocenił szkoleniowiec, mając na myśli Pawła Gila, który był wówczas jednym z sędziów VAR. Po czym dodał: "Teraz jest tyle kamer do dyspozycji, że nie sądzę, by można było kogokolwiek skrzywdzić." Spotkanie, o którym wspominał Scaloni to była 1/8 finału mundialu w Rosji. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-lovren-znow-wywolal-burze-chorwat-zamiast-swietowac-obrazil-,nId,6479247">Dejan Lovren znów wywołał burzę! Chorwat obraził dziennikarzy, zamiast świętować</a> Sam Marciniak na mistrzostwach w 2018 roku prowadził mecz Argentyńczyków przeciwko Islandii.