W 2010 roku <a class="db-object" title="Dani Alves" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-dani-alves,sppi,26506" data-id="26506" data-type="p">Dani Alves</a> pojechał na swój pierwszy mundial. Cztery lata później też brał udział w tej imprezie. Turniej w 2018 roku, Alves jednak opuścił. Był wtedy kontuzjowany. Teraz, w wieku 39 lat, prawdopodobnie pojechał na swój ostatni mundial. Chce zdobyć mistrzostwo świata, bo w karierze klubowej wygrał wszystko, co mógł, a najważniejszego trofeum z reprezentacją mu brakuje. W pierwszych dwóch meczach fazy grupowej Alves nie zagrał. Brazylia zapewniła sobie jednak awans i trener postanowił dać mu szansę w spotkaniu przeciwko Kamerunowi. Dani Alves pobił dwa rekordy w jednym meczu. To z powodu wieku Tym samym Alves pobił dwa rekordy. W wieku 39 lat i 210 dni, został najstarszym piłkarzem reprezentacji <a class="db-object" title="Brazylia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-brazylia,spti,9070" data-id="9070" data-type="t">Brazylii</a>, który znalazł się w wyjściowym składzie meczu mistrzostw świata. Do tej pory ten rekord należał do <a class="db-object" title="Thiago Silva" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-thiago-silva,sppi,2256" data-id="2256" data-type="p">Thiago Silvy</a>, który grał na mundialu w wieku 38 lat i 67 dni, a miało to miejsce na obecnym turnieju, w meczu ze Szwajcarią. W dodatku Alves wyprowadził drużynę w roli kapitana. Został tym samym najstarszym piłkarzem w historii mistrzostw świata, któremu przypadł ten zaszczyt.