Na razie jedno wydaje się pewne - Argentyńczyk w najbliższym czasie raczej nie wybiera się za ocean, a przynajmniej nie do Interu Miami. O zainteresowaniu tego klubu Messim informowano kilka dni temu, ale wszystko wskazuje, że były to tylko plotki. I nie zmienia tego fakt, że współwłaścicielem Interu jest David Beckham, który w Stanach Zjednoczonych zamierza realizować swoje mocarstwowe plany. Media w Hiszpanii informują, że najbliższa przyszłość Messiego najprawdopodobniej będzie związana z Paryżem. Argentyńczyk ma za sobą bardzo dobrą rundę w Paris Saint Germain, ale jego umowa wygasa z końcem sezonu. Władze klubu nie zamierzają jednak go wypuścić, więc w gabinetach już mają być dopinane ostatnie szczegóły nowego kontraktu, który miałby obowiązywać aż do 2025 r. To by oznaczało, że Messi grałby w Paryżu aż do 38. roku życia, co jednak dalej nie wyklucza zakończenia kariery w Stanach Zjednoczonych. Lionel Messi raczej nie zagra z Robertem Lewandowskim W tej sytuacji coraz mniej prawdopodobny wydaje się powrót Argentyńczyka do Barcelony. Co prawda w Katalonii bardzo poważnie rozważano ten pomysł, ale wicemistrzów Hiszpanii nie stać na konkurowanie z Paris Saint Germain. Hiszpański dziennikarz Ruben Uria pisze, że ten transfer byłyby bardzo trudny do przeprowadzenia, co oznacza, że Messi w jednym klubie raczej nie spotka się z Robertem Lewandowskim. Obaj zmierzyli się za to w środę w ostatnim meczu grupowym mistrzostw świata. Górą była Argentyna (2-0), ale Polacy awansowali z drugiego miejsca, dzięki lepszemu bilansowi bramek niż Meksyk i w 1/8 finału mistrzostw świata piłkarze Czesława Michniewicza zmierzą się z Francją. Francja - Polska. Gdzie i kiedy oglądać mecz? Spotkanie Francja - Polska w niedzielę o godz. 16 na Al Thumama Stadium w Doha. Transmisja w TVP Sport, relacja na Sport.Interia.pl, a zaraz po spotkaniu zapraszamy na "Studio Katar - gramy dalej". PJ