Dwa dni przed pierwszym meczem mundialu, Katarczycy ogłosili, że na stadionach i piwo będzie dostępne, ale tylko bezalkoholowe. Ta decyzja wywołała dużo kontrowersji. Do zakazu odniósł się też oficjalny partner mistrzostw, producent piwa Budweiser. Firma zadeklarowała, że kraj, który wygra mundial, otrzyma zgrzewki piwa, które nie zostaną sprzedane podczas mistrzostw. Piwo można nabyć w strefach kibica, ale tylko w określonych godzinach i w ograniczonych ilościach. Kibice znaleźli jednak sposób, jak zakamuflować piwo i móc cieszyć się jego smakiem. Na oryginalne puszki piwa, fani przyklejają nakładki i etykiety z Coca-Coli. Dzięki temu są poza podejrzeniami i mogą bezkarnie pić tyle piwa, ile sobie zamarzą.