Na rywala w finale mistrzostw świata czeka już Argentyna. Ta drużyna zmierzy się ze zwycięzcą pary Francja - Maroko. W tej chwili bliżej wygranej są "Trójkolorowi". Wyszli oni na prowadzenie już w piątej minucie, po trafieniu Theo Hernandeza. Był to najszybszy gol Francji w tym turnieju. W poprzednim meczu, przeciwko Anglii, w 17. minucie do siatki trafił Aurelien Tchouameni. Teraz Francuzi znacznie szybciej zdobyli bramkę. Bramkarz Maroka pokonany po raz pierwszy przez rywala Z kolei dla Maroka to dopiero drugi gol stracony w Katarze, ale pierwszy zdobyty przez rywali. W meczu fazy grupowej własnego bramkarza pokonał bowiem Nayef Aguerd. Stało się to jednak w 40. minucie, gdy Maroko prowadziło już 2-0. Dla Maroka, to co stało się w meczu z Francją, jest nową sytuacją na mundialu w Katarze. Po raz pierwszy na tym turnieju, drużyna z północy Afryki musi odrabiać straty.