Defensywa Polski na mundial? Glik z Bednarkiem nie grają, a Kiwior gra, ale w pomocy Szef defensywy Kamil Glik ostatni mecz ligowy w Benevento rozegrał 2 października. Od spotkania z Ascoli zmaga się z kontuzją pachwiny. Może się okazać, że do 14 listopada, gdy rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski przed mundialem w Katarze, nie odzyska rytmu meczowego. W jeszcze gorszej sytuacji jest jego partner ze środka obrony Jan Bednarek, który nie grał przed odejściem z Southampton, jest także rezerwowym w Aston Villi i w jego wypadku jest wielce prawdopodobne, że nie odzyska praktyki meczowej przed przyjazdem na MŚ. Co ciekawe, ostatnie dwa i to niepełne mecze rozegrał przeciwko Leeds Mateusza Klicha. Jeszcze w sierpniu, w barwach "Świętych", zaliczył 70 minut w zremisowanym 2-2 spotkaniu, a 2 października, już jako zawodnik Aston Villi, pod koniec I połowy zastąpił kontuzjowanego Ludwiga Augustinssona i to był jego jedyny występ po zmianie barw klubowych. Jakby tego było mało, to trzeci spośród naszych środkowych obrońców i jedyny lewonożny - Jakub Kiwior, w sobotnim meczu z Cremonese został zdjęty po 72 minutach. Występował zresztą w roli defensywnego pomocnika. Naturalnym zmiennikiem na pozycję stopera jest Paweł Dawidowicz, ale od wrześniowego zgrupowania reprezentacji on również leczy kontuzję i nie wiadomo, kiedy zagra w Hellas Werona. Może się okazać, że 14 listopada na kadrę przyjedzie bez żadnego przetarcia meczowego. Widząc ten pożar wśród obrońców, nie ma się co dziwić, że selekcjoner rozważa zabranie na mundial Artura Jędrzejczyka. "Jędza" nie zawodzi w Legii, a na dodatek jest wszechstronny - może występować na środku, jak i na boku obrony. Wcale nie lepiej niż w obronie jest z obsadą defensywnych pomocników po kontuzji Jakuba Modera. Jacek Góralski zaliczył tylko 141 minut po przeprowadzce do Bundesligi, po raz ostatni 1 października wystąpił przez 45 minut, gdy jego Bochum uległo 0-4 RB Lipsk. Ostatnio "Góral" leczył kontuzję. Z naszych informacji wynika, że dopiero w środę wróci do treningów z zespołem. Misja specjalna włoskiego asystenta Michniewicza Największym wygranym czerwcowego zgrupowania "Biało-Czerwonych" był Szymon Żurkowski. Sęk w tym, że nie udało mu się zmienić klubu na taki, w którym grałby regularnie, a w ACF Fiorentina zanotował ledwie 19 minut w sierpniowym meczu z Cremonese i 11 minut 2 września, w starciu z Juventusem, do tego wszedł na śladowe trzy minuty 6 październik, w spotkaniu Ligi Konferencji z Heart od Midlothian i na tym koniec! Selekcjoner Czesław Michniewicz liczył szczególnie na dobrą dyspozycję Żurkowskiego. Trener kadry narodowej wysyła na do Florencji swego włoskiego asystenta Alessio De Petrillo. Petrillo ma porozmawiać o sytuacji "Żurka" z trenerem Fiorentiny - Vincenzo Italiano i dyrektorem sportowym Danielem Prade. Całe szczęście, że rym meczowy odzyskał wierny "żołnierz" Michniewicza Krystian Bielik. Po perypetiach z kontuzjami zaliczył siedem spotkań z rzędu w składzie Birmingham City. Dlatego Bielik jest pewniakiem do wylotu na mundial. Adam Buksa poza kadrą meczową Lens Problemów nie brakuje także w ofensywie. Po kontuzji i zmianie ligi z MLS na Ligue 1 Adam Buksa nie zmieścił się w kadrze meczowej RC Lens na ostatni mecz z Montpelier. Szansę występu otrzymał młody pomocnik Łukasz Poręba i tradycyjnie już Przemysław Frankowski, ale nie Buksa, bez którego jeszcze w czerwcu nie wyobrażaliśmy sobie reprezentacji Polski. W hierarchii Francka Haise Buksa nie mieści się w kadrze meczowej i nie ma znaczenia fakt, że Polak był drugim najwyższym transferem Lens. Wydali na niego 6 mln euro, więcej - 10 mln euro - tylko na Loisa Opendę. Szeroką kadrę na mundial Czesław Michniewicz ogłosi już w czwartek w Zakopanem Czesław Michniewicz w czwartek w Zakopanem, przy okazji Europejskiego Kongresu Sportu i Turystyki, ogłosi szeroką kadrę na mundial. W związku z kłopotami z grą naszych piłkarzy ma wątpliwości na kilku pozycjach. Jeszcze nie zdecydował, ilu piłkarzy się na niej znajdzie. Z naszych informacji wynika, że między 38 a 42, choć ta druga liczba jest bardziej prawdopodobna. Czytaj też: Boniek blokował powołanie Casha? "To była kwestia polityczna"