Anheuser-Busch InBev (producent Budweisera) zapłacił za rolę sponsora, a przede wszystkim za możliwość sprzedaży piwa w Katarze 75 milionów dolarów. Organizatorzy zapewniali, że napój będzie dostępny w strefach przy stadionie. Katar wycofał sie dwa dni przed mundialem Katar jako kraj muzułmański zabrania sprzedaży i spożywania alkoholu, choć można go kupić w niektórych lokalizacjach jak np. hotelach. Podczas mundialu także stadiony miały być takim miejscem. Tymczasem dwa dni przed rozpoczęciem mistrzostw Katarczycy zmienili decyzję. Uznali, że wycofują się z ustaleń i pod stadionami będzie można kupić tylko piwo bezalkoholowe. Puszka kosztuje tam ponad 30 zł (z alkoholem miało kosztować ponad 60 zł). "FIFA musi teraz stawić czoła kontraktowemu koszmarowi z Budweiserem" - pisał New York Times. Zakaz sprzedaży piwa alkoholowego mocno uderzył w sponsora, który liczył, że część z zainwestowanych w umowę pieniędzy znajdzie w kieszeniach kibiców. Tymczasem nic z tego. Budweiser zapowiedział nawet, żeniesprzedane piwo pojedzie do kraju, który zdobędzie mistrzostwo świata. Było jednak jasne, że Anheuser-Busch InBev nie zostawi tak sprawy i według "The Sun" rozpoczęły się zakulisowe negocjacje. Producent piwa miał zażądać rabatu od umowy sponsorskiej na kolejne mistrzostwa świata w 2026 roku, które zorganizują Stany Zjednoczone, Kanada i Meksyk. Ten kontrakt jest jeszcze wyższy, bo - nieoficjalnie - ma opiewać na 112 mln dolarów. Jest większy też dlatego, że w kolejnym mundialu weźmie udział 48 reprezentacji. Zamiast 64 meczów będą 104 spotkania, w więc 40 okazji więcej do sprzedaży piwa pod stadionem. Producent Budweisera oczekuje obniżki umowy aż o 47 mln dolarów jako zadośćuczynienie za brak możliwości sprzedawania piwa procentowego w Katarze. Portal just-drinks.com zapytał o sprawę producenta piwa i usłyszał, że "trwają prace" nad umową dotyczącą 2026 roku. "Koncentrujemy się na działaniach związanych z mistrzostwami świata 2022 na całym świecie, w tym na przeniesieniu świętowania ze stadionów do fanów zwycięskiego kraju" - powiedział rzecznik AB InBev. "Kilka tygodni temu zawarto między nami i FIFA umowę na cykl mistrzostw świata 2023-2026, a teraz pracujemy nad finalizacją i procesem zawierania kontraktów".