Do legendy Jana Tomaszewskiego na trwającym mundialu w Katarze nawiązuje Wojciech Szczęsny. Ba, golkiper Juventusu Turyn już buduje swój monument, spisując się kapitalnie od początku turnieju. Jeremy Sochan zachwycony Wojciechem Szczęsnym. Oto co napisał! W starciu z Argentyną, decydującym o awansie do fazy pucharowej, polski bramkarz obronił drugą na tym mundialu "jedenastkę". W 38. minucie wygrał wojnę nerwów z jednym z najlepszych piłkarzy w dziejach futbolu, Lionelem Messim, kapitalnie zatrzymując uderzenie przy słupku. Wcześniej sędzia Danny Makkelie podyktował wielce kontrowersyjną "11", oglądając powtórkę interwencji Szczęsnego na monitorze. Na znakomity mundial w wykonaniu Szczęsnego zareagował prosto zza oceanu Jeremy Sochan, nasz koszykarz w najlepszej lidze świata. Zawodnik San Antonio Spurs napisał na Twitterze krótko i dosadnie, co myśli na temat bohatera pierwszych 45 minut z "Albiceleste", zaczynając wpis od nieparlamentarnego słowa po polsku, którego dokładnie nie będziemy cytować. A w drugim zdaniu, już w języku angielskim, wykrzyczał pod adresem Szczęsnego: Bramkarz turnieju!