W poniedziałek ciało zmarłego amerykańskiego dziennikarza trafiło zostało przetransportowane do Stanów Zjednoczonych. Tam wykonano sekcję zwłok, a o jej rezultacie poinformowano rodzinę. Niebawem najbliżsi Granta Wahla mają wydać oficjalne oświadczenie w sprawie jego śmierci i podzielić się wynikami sekcji z opinią publiczną. Czytaj więcej - Znany dziennikarz zmarł podczas MŚ Brat zmarłego dziennikarza: Nie podejrzewam już nieczystej gry Wcześniej wywiadu portalowi "Fox News" udzielił Eric Wahl, brat tragicznie zmarłego dziennikarza. Ten wcześniej nie chciał uwierzyć, że jego brat zmarł wskutek choroby. Twierdził, że to zemsta za to, że Grant próbował wejść na jeden ze stadionów w tęczowej koszulce. Eric Wahl, będący gejem, odbierał to jako wsparcie ze strony swojego brata. Po dokonaniu sekcji wycofał się jednak ze swoich słów. - Gdy tylko usłyszałem o jego śmierci, pierwszą rzeczą, o której pomyślałem, było to, że został zamordowany. Ale oczywiście nie wiedziałem tego na pewno - mówi brat dziennikarza w rozmowie z "Fox News". Wspomina też, że jego brat miał otrzymywać groźby śmierci. - Rodzina wkrótce wyda oświadczenie. Nie podejrzewam już nieczystej gry - skomentował Eric Wahl.