Do haniebnego wybryku doszło na antenie TyC Sports. W trakcie relacji live reporter poprosił grupę argentyńskich kibiców o pokaz umiejętności wokalnych. Ci bez namysłu zaintonowali piosenkę, której słowa obrażały piłkarzy reprezentacji Francji na tle rasistowskim i homofobicznym. Argentyna obejrzała mecz Polaków. I nie ma już wątpliwości Fani "Albicelestes" śpiewali o rzekomo homoseksualnej orientacji Kyliana Mbappe oraz szydzili z afrykańskich korzeni jego reprezentacyjnych kolegów. "Grają dla Francji, ale wszyscy są z Angoli" - krzyczeli radośnie, rytmicznie przy tym podskakując. W rzeczywistości z Angoli podchodzi tylko jeden zawodnik, który znalazł się w kadrze "Trójkolorowych" na finały MŚ. To Eduardo Camavinga, który do Europy wyemigrował z Czarnego Lądu jako dwulatek. Katar 2022. Skandal w Argentynie. "Dajcie spokój, chłopcy są kreatywni" "Popis" argentyńskich kibiców od dwóch dni roznosi się po mediach społecznościowych, zyskując coraz większe zasięgi. Generalnie spotyka się z głosami oburzenia i potępienia. Jak się jednak okazuje, nie w każdym przypadku. "Dajcie spokój, chłopcy są po prostu kreatywni" - napisał jeden z dziennikarzy gazety "Clarin", obecnie najpoczytniejszej w Argentynie. Podczas mundialu w Katarze zespoły Argentyny i Francji rywalizują w dwóch różnych grupach. Mogą jednak trafić na siebie już w 1/8 finału, jeśli jedna z tych drużyn zajmie drugie miejsce w tabeli. Sporo w tym względzie będzie zależało od reprezentacji Polski, która z "Albicelestes" zagra 30 listopada w ostatniej kolejce fazy zasadniczej turnieju. Ważny Argentyńczyk kontuzjowany! Są nowe informacje