Paulo Bento zastrzegł jednak, że decyzję podjął już kilka miesięcy temu i nie ma ona związku z tym, co wydarzyło się na boiskach Kataru. - Właśnie to ogłosiłem piłkarzom i prezesowi koreańskiej federacji. To była decyzja podjęta we wrześniu. Podziękowałem im za wszystko, co zrobili - oświadczył Bento na konferencji prasowej po meczu z Brazylią. Paulo Bento rezygnuje, ale jest dumny - Jestem zadowolony i dumny, że byłem ich menedżerem przez ponad cztery lata. Teraz zamierzam odpocząć i zobaczyć, co będzie dalej - dodał 53-letni Bento, były piłkarz Benfiki i Sportingu Lizbona. Korea Południowa dokonała sporego wyczynu, gdy w ostatnim meczu grupowym wygrała 2-1 z Portugalią i wyeliminowała tym samym z turnieju Urugwaj. W 1/8 finału została rozbita przez Brazylię 1-4.