Piłkarze z <a class="db-object" title="Brazylia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-brazylia,spti,9070" data-id="9070" data-type="t">Brazylii</a> po strzelonym golu wykonują jakiś taniec. Nie inaczej było w spotkaniu z <a class="db-object" title="Korea Południowa" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-korea-poludniowa,spti,10172" data-id="10172" data-type="t">Koreą Południową</a>. Tym bardziej, że w pierwszej połowie "Canarinhos" wychodziło praktycznie wszystko. Gdy bramkę na 3-0 zdobył <a class="db-object" title="Richarlison" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-richarlison,sppi,23726" data-id="23726" data-type="p">Richarlison</a>, to pobiegł do ławki rezerwowych, gdzie zatańczył nie tylko z kolegami z reprezentacji, ale także z selekcjonerem. "To bardzo młodzi ludzie i ja staram się trochę zaadaptować do ich języka. A ich językiem jest taniec" - powiedział 61-letni szkoleniowiec na konferencji prasowej. MŚ 2022. Tite tłumaczy powody, dlaczego zatańczył z piłkarzami Brazylii Przed meczem Tite powiedział piłkarzom, że taniec, który wykonują po strzelonym golu, jest podobny do tego, jaki on znał, więc jeśli go nauczą, to z nimi zatańczy. "Musisz nauczyć się tych ruchów, a są one precyzyjne" - stwierdził selekcjoner, który zdaje sobie sprawę, że taki rodzaj świętowania bramek może być odebrane w niewłaściwy sposób, czego doświadczył wcześniej <a class="db-object" title="Vinicius Junior" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-vinicius-junior,sppi,2867" data-id="2867" data-type="p">Vinicius junior</a>. "Cieszenie się ze strzelonego gola, z gry zespołu, z występu, z wyniku" - takie powody podał Tite, tłumacząc, że nie miał żadnych złych intencji, a Paula Bento, selekcjonera Kore Południowej, zna od 2016 roku, kiedy prowadził Cruzeiro. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-trener-brazylii-poderwany-do-tanca-canarinhos-bawia-sie-na-m,nId,6454386" target="_blank">Trener Brazylii poderwany do tańca. "Canarinhos" bawią się na mundialu!</a>