Dla wicemistrzów Europy pożegnanie z turniejem już w ćwierćfinale jest sporym rozczarowaniem. Mimo ciężkiego zadania, jakim było przeciwstawienie się "Trójkolorowym", aspiracje drużyny Southgate'a sięgały znacznie wyżej, o czym selekcjoner wspomniał w pomeczowym wywiadzie. "Przyjechaliśmy tutaj, by wygrać turniej. Wierzyliśmy w to, że jesteśmy w stanie to zrobić i poprzez dzisiejszy występ na tle obrońców tytułu udowodniliśmy, że byliśmy do tego zdolni" - powiedział. Southgate unikał jednoznacznej odpowiedzi na temat swojej przyszłości, sugerując, że - jak po każdym turnieju - odbędzie się wnikliwa analiza postawy jego zespołu. Southgate wciąż niepewny przyszłości. "Podjęcie decyzji wymaga czasu" "Po każdym turnieju siadamy wraz z szefami federacji, przyglądamy się naszym występom i je analizujemy. Potrzeba trochę czasu, by każdy mógł podjąć słuszną decyzję" - poinformował. "Może powinniśmy prezentować się lepiej, ale w ostatecznym rozrachunku liczą się bramki. Powiedziałem zawodnikom, że nie mogłem od nich wymagać niczego więcej. Zagrali bardzo dobrze przeciwko topowej drużynie. O ostatecznym wyniku zadecydowały niewielkie szczegóły" - dodał. Southgate jako selekcjoner Anglików zajął drugie miejsce w przełożonych z 2020 na 2021 rok mistrzostwach Europy. Z kolei w 2018, awansował do czołowej czwórki podczas mistrzostw świata w Rosji. Zobacz również: Oto, co wydarzyło się tuż po gwizdku. Kamera pokazała zbyt wiele? "Trochę szacunku"