Z artykułu wynika, że Mbappe, który ma bardzo silną pozycję w Paris Saint Germain, namawiał Lewandowskiego, by ten dołączył do francuskiego zespołu, a nie do Barcelony. Francuz chciał przekonać Polaka, a jako jeden z argumentów podawał kłopoty finansowe katalońskiego klubu. Gwiazdy spotkały się w Cannes Według "Le Parisien" do spotkania miało dojść 26 maja w trakcie festiwalu filmowego w Cannes, a dokładnie podczas charytatywnej gali amfAR Gala Cannes w hotelu Cap-Eden-Roc w miejscowości Antibes we Francji. Zbierano na niej pieniądze na walkę z AIDS. Na imprezie było mnóstwo gwiazd filmu w tym gość specjalny Robert de Niro,m a także m. in. Eva Longoria, Tom Hanks, Rita Wilson, Vanessa Hudgens, Kate Hudson czy Milla Jovovich). Śpiewali dla nich np. Ricky Martin i Christina Aguilera. Udało się zebrać 19 mln euro. Byli też na niej Lewandowski i Mbappe. Podczas rozmowy Francuz powiedział Polakowi, że on zdecydował się zostać w PSG, bo powstaje "wielki projekt sportowy i zachęcił go do przeanalizowania oferty" mistrzów Francji. Mbappe miał uważać, że kapitan reprezentacji Polski "jest niezbędny", by paryski klub w końcu wygrał Ligę Mistrzów. Zainteresowanie Lewandowskim miało rozpocząć się waz z zatrudnieniem w PSG nowego dyrektora sportowego - Luisa Camposa. Ten miał stwierdzić, że duet napastników Lewandowski - Mbappe byłby idealny dla zespołu. Właściciele PSG mieli spotkać się z agentem Polaka i nawet zgodzić się, by zapłacić Bayernowi Monachium 50 mln euro. "Mieli nawet poczekać aż Barcelona z powodu kłopotów finansowych wycofa się z chęci sprowadzenia Lewandowskiego" - twierdzi Le Parisien. Polak podziękował za ofertę i miał odpowiedzieć, że od dawna jego marzeniem była gra w klubie z Camp Nou, a także zamieszkanie w Barcelonie. To sprawiło, że PSG wycofało się z propozycji. W niedzielę obaj piłkarze staną naprzeciwko siebie, a stawką będzie awans do ćwierćfinału mistrzostw świata w Katarze. Początek meczu o godz. 16.