W sobotnie popołudnie na stadionie Al Thumana o awans do półfinału tegorocznych mistrzostw świata w piłce nożnej walczyli reprezentanci <a class="db-object" title="Maroko" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-maroko,spti,3576" data-id="3576" data-type="t">Maroka</a> i <a class="db-object" title="Portugalia" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-portugalia,spti,1595" data-id="1595" data-type="t">Portugalii</a>. W 42. minucie presję na podopiecznych <a class="db-object" title="Fernando Santos" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-fernando-santos,sppi,34565" data-id="34565" data-type="p">Fernando Santosa</a> wywarł presję <a class="db-object" title="Youssef En-Nesyri" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-youssef-en-nesyri,sppi,2827" data-id="2827" data-type="p">Youssef En-Nesyri</a>. 25-latek zaskoczył portugalskiego golkipera i otworzył wynik spotkania. Na gol rywali <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-marokanczycy-zaskoczyli-reprezentacje-portugalii-reakcja-ron,nId,6464883">w wymowny sposób zareagował</a> siedzący w pierwszej połowie na ławce rezerwowych <a class="db-object" title="Cristiano Ronaldo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-cristiano-ronaldo,sppi,2211" data-id="2211" data-type="p">Cristiano Ronaldo</a>. Reprezentant Maroka z radości pocałował Pepe. Co za widoki! W drugiej połowie gwiazdor futbolu dołączył do kolegów na boisku, jednak nie pomogło to Portugalczykom zdobyć bramki. Obiecującą sytuację piłkarze Santosa mieli w doliczonym czasie drugiej połowy, a konkretnie w 98. minucie spotkania. Szansę na strzelenie gola miał <a class="db-object" title="Pepe" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-pepe,sppi,2056" data-id="2056" data-type="p">Pepe</a>. Doświadczony reprezentant Portugalii główkował tuż obok słupka, jednak nie udało mu się trafić w bramkę rywala. Wtedy w szał radości wpadł jeden z piłkarzy Maroka, <a class="db-object" title="Jawad El Yamiq" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-jawad-el-yamiq,sppi,17905" data-id="17905" data-type="p">Jawad El Yamiq</a>. 30-latek niespodziewanie podbiegł do Portugalczyka i pocałował go w głowę. Po zakończeniu meczu ćwierćfinałowego i nieoczekiwanej porażce Pepe nie krył swojego rozgoryczenia. 39-latek, <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-arbiter-pod-ostrzalem-portugalczyk-nie-szczedzil-cierpkich-s,nId,6464935">podobnie jak Bruno Fernandes</a>, ostro wypowiedział się na temat prowadzącego spotkanie Facundo Tello. <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-ukochana-ronaldo-nie-wytrzymala-niewiarygodna-sensacja-a-pot,nId,6464919">Ukochana Ronaldo nie wytrzymała! Niewiarygodna sensacja, a potem taki atak</a> <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-maroko-po-raz-kolejny-sprawilo-sensacje-w-katarze-reaguje-sh,nId,6464926">Maroko po raz kolejny sprawiło sensację w Katarze! Reaguje Shakira</a>