Reprezentacja Maroka - zupełnie niespodziewanie - przeszła niczym burza przez kolejne fazy MŚ 2022 w Katarze i dotarła aż do półfinału rozgrywek, gdzie czeka ją z pewnością najtrudniejsze jak dotychczas zadanie, choć przecież podopiecznym Walida Regraguiego nie brakowało w ostatnich tygodniach starć z mocnymi rywalami. Tym razem jednak "Lwy Atlasu" będą walczyć o finał mundialu z nikim innym, jak obrońcami tytułu sprzed czterech lat, czyli zespołem Francji dowodzonym przez Didiera Deschampsa. Wygląda przy tym na to, że mogą mieć odrobinę łatwiejsze zadanie, bo pod znakiem zapytania właśnie znalazł się występ dwóch ważnych gracz "Les Bleus". Mundial w Katarze. Francja wyjdzie na Maroko bez dwóch gwiazd? Walka z czasem Mowa tu o Aurelienie Tchouamenim oraz Dayocie Upamecano, którzy jak dotychczas byli podstawowymi graczami swojej drużyny narodowej. Jak bowiem informuje dziennik "L'Equipe", pomocnik oraz defensor nie wzięli udział w poniedziałkowym treningu z powodu problemów zdrowotnych. W przypadku Tchouameniego, na co dzień związanego z Realem Madryt, mówi się o stłuczeniu łydki. Upamecano (piłkarz Bayernu Monachium) zmaga się zaś z nieco mniej typowym kłopotem - a konkretnie z infekcją gardła. Tym samym Deschamps ma na razie niezły ból głowy - może być przecież tak, że obaj panowie zdołają się wyleczyć do środy, a może skończyć się też na "łataniu" pierwszej jedenastki. Zegar tyka... MŚ Katar 2022. Przed nami ostatnia prosta turnieju Spotkanie Francja - Maroko odbędzie się 14 grudnia dokładnie o godz. 20.00 na Al Bayt Stadium - już teraz zapraszamy do śledzenia go wraz z Interią Sport. Jeśli zwycięży Maroko, będzie to pierwszy w historii przypadek awansu afrykańskiej reprezentacji do finału mundialu. Jeśli wygra zaś Francja, to przed "Trójkolorowymi" otworzy się szansa do pierwszej od 60 lat obrony tytułu. Poprzednio w 1962 r. taki wyczyn udał się Brazylii. Finał MŚ 2022 w Katarze zaplanowany jest na 18 grudnia - i będzie to naturalnie kalendarzowo najpóźniej rozegrany mecz o puchar w dziejach mistrzostw. Przed nami więc dni, które z pewnością odcisną swoje piętno w futbolowych annałach. Zobacz także: W następnym mundialu zajdą potężne zmiany. Eliminacje ruszą w marcu