Karol Świderski to jeden z czterech napastników w kadrze reprezentacji Polski na finały MŚ. O miejsce w wyjściowej jedenastce rywalizował będzie z Arkadiuszem Milikiem i Krzysztofem Piątkiem. Pozycja kapitana Roberta Lewandowskiego pozostaje niepodważalna. Serwis yahoo.com przedstawia prognozę, wedle której Świderski to jeden z najpoważniejszych kandydatów do miana odkrycia katarskiego mundialu. "Będzie jednym z zawodników najmocniej wspierających Roberta Lewandowskiego. Potrafi zdobywać bramki, a jego wytężona praca w ofensywie przekładać się będzie na tworzenie kolejnych sytuacji bramkowych" - czytamy w uzasadnieniu. Karol Świderski odkryciem mundialu? Jest w gronie kandydatów Oprócz snajpera Charlotte FC w zestawieniu potencjalnych odkryć znaleźli się również Marokańczyk Noussair Mazraoui (Bayern Monachium), Duńczyk Andreas Skov Olsen (Club Brugge), Portugalczyk Goncalo Ramos (Benfica Lizbona), Koreańczyk Kang-in Lee (RCD Mallorca) oraz Japończyk Kaoru Mitoma (Brighton FC). Polak i Japończyk są najstarsi w tej grupie. Obaj zostali nominowani do miana odkrycia, mając już po 25 lat. Co znamienne, dokładnie w takim wieku był Diego Armando Maradona, gdy w 1986 roku w fenomenalnym stylu poprowadził reprezentację Argentyny do tytułu mistrza świata. Świderski debiutował w drużynie narodowej wiosną ubiegłego roku. Do tej pory rozegrał w niej 17 spotkań i zdobył osiem bramek. To jego gol w wyjazdowym meczu z Walią zapewnił nam pozostanie w najwyższej dywizji Ligi Narodów na kolejny sezon. W zbliżającym się mundialu "Biało-Czerwoni" będą rywalizować w grupie C. Zmierzą się kolejno z Meksykiem (22.11), Arabią Saudyjską (26.11) i Argentyną (30.11).