Szymon Żurkowski znajduje się w dosyć dziwnym punkcie swojej kariery - z jednej strony niezmiennie pozostaje on w składzie uznanej włoskiej drużyny, jaką jest Fiorentina i jest członkiem reprezentacji Polski na mundialu 2022 w Katarze, z drugiej zaś strony prawie cały czas musi "grzać ławę", co na pewno nie jest spełnieniem jego ambicji. Choć nie ma więc wielu okazji do tego, by prezentować swoje zdolności, to zainteresowanie jego usługami cały czas nie maleje - jak dotychczas łączono go chociażby z powrotem do Empoli, w którym przebywał już kiedyś na wypożyczeniu, z Sampdorią, która jednak niebawem może znaleźć się w Serie B, oraz ze Spezią - jedną z najbardziej "polskich" ekip na włoskiej ziemi. Szymon Żurkowski w Salernitanie? "Koniki Morskie" szykują transferową ofensywę Teraz do grona klubów obserwujących Polaka miała dołączyć jeszcze jedna ekstraklasowa firma - jak bowiem informuje portal tuttomercatoweb.com, Żurkowski trafił na listę życzeń Salernitany, której barwy od niedawna reprezentuje również Krzysztof Piątek. Popularne "Koniki Morskie" mają być w ogólnym rozrachunku mocno aktywne na rynku w najbliższych miesiącach - i ma się to tyczyć absolutnie każdej formacji, w tym również konkretnie środka pomocy, a więc urodzony w Tychach futbolistach byłby tu idealnym uzupełnieniem. Według portalu Transfermarkt jego wartość rynkowa wynosi obecnie ok. sześciu mln euro - pytanie tylko, czy Salernitana będzie chciała wypłacić takie pieniądze? Szymon Żurkowski w Polsce grał m.in. dla Górnika Zabrze Szymon Żurkowski swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w MOSiR-ze Jastrzębie Zdrój, a następnie związał się z dwoma zabrzańskimi klubami - Gwarkiem oraz Górnikiem. Do Italii trafił po raz pierwszy w 2019 roku. W reprezentacji Polski pomocnik zadebiutował stosunkowo niedawno - w marcu bieżącego roku w spotkaniu towarzyskim ze Szkocją. Zobacz także: Jeśli będzie rzut karny, to Francuzi zaskoczą czymś Szczęsnego