<a class="db-object" title="Cristiano Ronaldo" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/profil-cristiano-ronaldo,sppi,2211" data-id="2211" data-type="p">Ronaldo</a> rozwiązął kontrakt z<a class="db-object" title="Manchester United" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-manchester-united,spti,3370" data-id="3370" data-type="t"> Manchesterem United</a>, który ważny był do końca obecnego sezonu. Łączony był z <a class="db-object" title="Al Nassr (SAU)" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-al-nassr-sau,spti,4494" data-id="4494" data-type="t">Al-Nassr</a>, klubem z Arabii Saudyjskiej, lecz temat tego transferu najprawdopodobniej spalił na panewce. Choć nazwisko Portugalczyka pojawiało się w kontekście przenosin do wielu mocnych, europejskich klubów (m.in. <a class="db-object" title="Atletico Madryt" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-atletico-madryt,spti,3389" data-id="3389" data-type="t">Atletico Madryt</a> czy<a class="db-object" title="Sporting CP" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-sporting-cp,spti,2316" data-id="2316" data-type="t"> Sportingu Lizbona</a>), jego przyszłość pozostaje zagadką. Nie chce widzieć Ronaldo w swoim ukochanym klubie Jeszcze niedawno orędownikiem sprowadzenia 37-latka do <a class="db-object" title="Arsenal FC" href="https://sport.interia.pl/pilka-nozna/druzyna-arsenal-fc,spti,7241" data-id="7241" data-type="t">Arsenalu</a> był były bramkarz drużyny, David Seaman. Jak przyznał, teraz jest jednak daleki od tego, by rekomendować go władzom klubu. - Nie wiem, co się z nim stało. Widziałem, jak schodził z boiska w meczu przeciwko Korei Południowej (CR7 wykonywał wtedy gesty, które miały być wymierzone w selekcjonera - przyp.red.) i pomyślałem: "halo, jesteś Ronaldo, najlepszy gracz na świecie, nie musisz się tak zachowywać" - mówił w swoim podcaście "Seaman Says". - Nie chcę go widzieć w Arsenalu. Harmonia w drużynie i panujące tam poczucie wspólnoty są wspaniałe - dodał. Rutynowany zawodnik w środę nie wyszedł na murawę, by trenować z rezerwowymi portualskiej kadry. Zamiast tego pracował na siłowni z piłkarzami wyjściowej "11" z meczu przeciwko Szwajcarii. "Ludzie znów mają o czym rozmawiać" - <a href="https://sport.interia.pl/mundial-2022/news-ronaldo-nie-wyszedl-na-trening-media-hucza-ludzie-znow-maja-,nId,6460227">ironizowali dziennikarze "Marki".</a>