Polacy wyszli z grupy z czterema punktami (remis z Meksykiem, wygrana z Arabią Saudyjską i porażka z Argentyną), a w wyścigu o drugie miejsce pokonali Meksyk dzięki lepszemu bilansowi bramek. W 1/8 finału trafili jednak na Francuzów i przegrali 1-3. Polacy w Katarze zdobyli trzy bramki, z czego dwie strzelił Robert Lewandowski, dzięki czemu wskoczył do pierwszej "10" najlepszych snajperów drużyn narodowych w historii. To jednak nie kapitan zespołu został najlepszym zawodnikiem drużyny. Według portalu Who Scored, który opiera algorytmy głównie na statystykach, na najwyższą notę zasłużył Wojciech Szczęsny. Polski bramkarz wpuścił pięć bramek (dwie z Argentyną i trzy z Francją), ale w świetnym stylu obronił też dwa rzuty karne - najpierw zatrzymał Firasa Al-Buraikana z Arabii Saudyjskiej, a następnie Lionela Messiego, gwiazdora Argentyńczyków. Dzięki temu bramkarz Juventusu Turyn za występ podczas całego mundialu otrzymał ocenę 7.2. Drugie miejsce w zestawieniu zajęli Robert Lewandowski i Piotr Zieliński, który strzelił gola w meczu przeciwko Arabii Saudyjskiej (2-0). Obaj otrzymali ocenę 6.8. Z kolei najniższą notę z ocenianych zawodników dostał Nikola Zalewski (6.2). Zaskakująca jest niska nota dla Bartosza Bereszyńskiego, który rozegrał bardzo udany turniej, tymczasem algorytmy Who Scored oceniły go tylko na 6.3. Może to wynikać z faktu, że ogólnie cała polska defensywa miała niskie notowania, bo Kamil Glik oraz Matty Cash otrzymali także 6.3, a Jakub Kiwior - 6.4. Oceny reprezentacji Polski za mistrzostwa świata w Katarze według Who Scored: Polska: Szczęsny 7.2 - Cash 6.3, Glik 6.3, Kiwior 6.4, Bereszyński 6.3 - Krychowiak 6.5 - Kamiński 6.6, Zieliński 6.8, Szymański 6.5, Zalewski 6.2 - Lewandowski 6.8. PJ