Wielu kibiców piłkarskich na całym świecie zastanawiało się, o czym po meczu Polska - Argentyna rozmawiało dwóch liderów i największych gwiazdorów obu reprezentacji. Chodzi oczywiście o pomeczową pogawędkę Roberta Lewandowskiego i Leo Messiego. Zobacz także: "Cel nadrzędny zdobyty" kontra "my nie gramy w piłkę!" Leo Messi o rozmowie z Lewandowskim: "To zostaje na boisku" Było to tym ciekawsze, że obaj panowie mieli małe spięcie boiskowe w końcówce meczu, po którym Polak zachowywał się koncyliacyjnie, a Argentyńczyk - wręcz przeciwnie. Sprawę postanowiła zbadać argentyńska reporterka Veronica Brunati, dziennikarka telemundodeportes.com. Jednak indagowany Messi nie chciał wyjawić zbyt wiele. - Lewandowski? Nauczono mnie, że wszystko to, co wydarza się na boisku, zostaje na boisku. Podobnie, jak w szatni. Ode mnie nigdy nie wyjdą sprawy, o których powiedzieliśmy sobie na osobności - uciął Argentyńczyk. Czytaj także: Leo Messi zadowolony po meczu z Polską. "Teraz zaczyna się inny mundial" Pytanie, czy tak samo podejdzie do sprawi "Lewy".