Reprezentacja Polsk pożegnała się z mistrzostwami świata na etapie 1/8 finału, przegrywając z obrońcą tytułu - reprezentacją Francji. Awans z grupy po 36 latach oczekiwania - mimo stylu gry Polaków - był przyjęty z entuzjazmem. Trudno wyobrazić sobie jednak, by do niego doszło, gdyby nie kosmiczna wręcz forma Wojciecha Szczęsnego. Nasz golkiper bronił jak natchniony. Choć najbardziej wspominać będziemy dwa rzuty karne, które obronił podczas zmagań w grupie, 32-latek ratował naszą drużyną narodową w wielu innych sytuacjach. Łącznie zanotował aż 21 skutecznych interwencji i mimo wyeliminowania Polski z mundialu i rozgrywania kolejnych spotkań długo żaden z golkiperów nie był w stanie zbliżyć się do wyniku Polaka. W końcu jednak wyczyn Wojciecha Szczęsnego przebił Dominik Livaković, który we wtorkowym półfinale nie był w stanie zatrzymać rozpędzonej Argentyny, prowadzonej przez Leo Messiego. Choć Chorwat skapitulował trzykrotnie, obronił cztery inne strzały, które zmierzały w światło bramki i to on na ten moment ma na koncie najwięcej udanych interwencji na mistrzostwach świata w Katarze. MŚ w Katarze 2022. Bramkarze z największą liczną udanych interwencji: 1. Dominik Livaković (Chorwacja) 23 2. Wojciech Szczęsny (Polska) 21 3. Andries Noppert (Holandia) 18 4. Vanja Milinković-Savić (Serbia) 16 5. Suichi Gonda (Japonia) 15 * stan aktualny przed meczem Francja - Maroko