Reprezentacja Urugwaju odwołała trening w Katarze z powodu śmierci matki bramkarza Sebastiana Sosy. 36-letni zawodnik wrócił do ojczyzny by wziąć udział w pogrzebie, do drużyny ma dołączyć przed pierwszym meczem z Koreą Południową w czwartek. Urugwaj wyraża współczucie Decyzję podjęli koledzy z drużyny bramkarza grającego na co dzień w Independiente Buenos Aires, aby okazać mu swe współczucie i solidarność. "Członkowie reprezentacji Urugwaju głęboko ubolewają z powodu śmierci Irene Silvy, matki Sebastiana Sosy. Towarzyszymy Sebastianowi w tej trudnej chwili i wszystkim wokół niego życzymy siły" - poinformowali piłkarze w krótkim filmiku nakręconym w smutnych okolicznościach. Sebastian Sosa w reprezentacji Urugwaju rozegrał dotychczas jeden mecz. CZYTAJ TAKŻE: Słowa Krychowiaka rozpętały burzę. Lewandowski reaguje